Wybaczcie tak długą przerwę, ale w moim życiu ostatnio sporo się dzieje.:)
Przychodzę dziś do Was ze słodkim, dziewczęcym zdobieniem, które tak bardzo przypadło mi do gustu, że żal było mi je zmywać. Zachowane w tonacji beżów paznokcie są po pierwsze słodkie i dziewczęce, po drugie bardzo eleganckie. Dodatkowo świetnie się w nich czułam, zatem czy można chcieć czegoś więcej...? :P Kilka zdjęć:
ps. zobaczcie, jaki słodziak mieszka ze mną od niedzieli:
Iza
