Przychodzę dziś do Was nieco rozczarowana. Na tapetę wrzucam dzisiaj lakier strukturalny Lovely Summer Sand nr 5. Lakier zamknięty jest w standardowej dla Lovely buteleczce, pędzelek jest średnioszeroki, dla mnie bardzo wygodny. Kiedy go kupowałam urzekł mnie nie tylko kolorem ale także ciemniejszymi drobinkami połyskującymi w słońcu, istne cudo! Niestety, kiedy nałożyłam go na paznokcie, baaardzo się rozczarowałam. Dopóki lakier był mokry, wyglądał tak jak myślałam, że będzie wyglądał, jednak gdy wysechł, po pięknie połyskujących drobinkach nie było już śladu. Nie tego oczekiwałam :-(
Lakier kryje już przy jednej, grubszej warstwy, jednak dla pełnego efektu warto nałożyć dwie warstwy. Schnie też bardzo w porządku, więc te dwie kwestie są jak najbardziej na plus. Efekt piasku jest delikatny, co sprawia że manicure jest delikatny. Lakier zaczął odpryskiwać już po 3 dniach, więc jego trwałość zdecydowanie nie jest fajna. Dla porównania neonowy Lovely z jednego z poprzednich postów utrzymał się ostatnio na moich paznokciach 7 dni bez najmniejszego odpryśnięcia.
Koniec gadania, chodźcie oglądać.
Ps. Starałam się jak mogłam uchwycić drobinki, niestety się nie udało, ale wierzcie na słowo lub przekonajcie się sami :-)
Iza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz